Wszystkie Odcienie Zieleni to opowiadanie o Lokim - nordyckim bogu kłamstw. Powstaje ono w oparciu o mitologię nordycką i serię filmów Marvela. Jest to historia własna. Po więcej info zapraszam do zakładki "o blogu".
Status: trwające
Gatunek: fantasy/fanfiction

O autorce

Lexie, ENTP-A, feministka, metalówa

Alias: Lexie Nettle, Raspberry Crime
Pasje: pisanie, kodowanie (CSS/HTML) i wszelkie formy działalności artystycznej, od rysowania po rzeźbienie
Zainteresowania: filmy, muzyka rockowa i metalowa, mitologia nordycka
Lubię: czytanie książek, adrenalinę, malownicze krajobrazy i eklerki
Nienawidzę: matematyki, zastoju i ludzi, którzy nie umieją czytać okienek dialogowych
Oglądam/obejrzałam: Breaking Bad, The Walking Dead, Fargo, Sherlock, Mr. Robot
Słucham: AC/DC, Manowar, Led Zeppelin, Sabaton... i wiele innych
Ulubione postacie fikcyjne: Lorne Malvo, Joker, Daryl Dixon, Jesse Pinkman, dr King Schultz, Rumpelstiltskin (OUAT), Geralt, Hector Barbossa, Celaena Sardothien
Ulubione filmy: seria Jurassic Park (oprócz najnowszej części), filmy Tarantino, filmy Nolana (oprócz Interstellar, bitch plz), Mad Max: Fury Road, filmy gangsterskie, seria Mission Impossible
Dodatkowe info: kocham twórczość Quentina Tarantino – widziałam wszystkie jego filmy, jestem jego absolutną fanką! Bacznie wypatruję polskich zapowiedzi „The Hateful Eight”. Uważam, że Jon Snow jest postacią denną i irytującą  cieszę się, że umrze (nie, nie oglądałam serialu, jestem w trakcie czytania książek...). Joss Whedon is not god, a marvel to dno. Szablon na blogu jest mojego autorstwa.

Lubimy czytać: Lexie
         

              Jeżeli macie do mnie jakieś pytania, możecie je śmiało tutaj zadawać.
          

12 komentarzy:

  1. Jeśli sama robiłaś szablon na bloga to gratuluję ;D Dla mnie to poziom zaawansowany :P Och te metalowce... uwielbiam ludzi, którzy nie słuchają błysko-trzasków i da się z nimi normalnie porozmawiać ;) Nie trać pewności siebie! Jesteś wielka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, sama robiłam szablon. Dziękuję za miłe słowa, zawstydzasz mnie ;_;

      Usuń
  2. Boże szablon! Jaram się nim ;o ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Matko moja.... Szablon serio jest twój? Musze przyznać, że zrobił na mnie wielkie wrażenie. Co prawda nie widziałam innych ,ale widząc ten wydaje mi się, że nie jesteś tylko "całkiem niezła", przynajmniej moim zdaniem. Co prawda jestem komputerowym jełopem, że tak się kolokwialnie wyrażę, ale umiem docenić dobrą sztukę, a grafika to nic innego jak tylko unowocześniony obraz. Jakbyś znalazła trochę czasu to możesz się do mnie odezwać (Mail: melkazabini@gmail.com, GG:327349), bo szukam kogoś, kto zrobiłby mi jakiś porządny szablon na mojego nowego bloga. Pierwszy raz zabieram się za autorskie opowiadanie. Poważna sprawa. Jak zwykle znów się napaplałam. Oczywiście. Typowo. Ale skoro już i tak nagadałam się za dużo to kilka słów w tą czy w tą nie zrobi różnicy. A więc... (polonista płakał jak czytał) strasznie mi miło czytać o kimś, kto (przynajmniej z pozoru) wydaje się być podobny do mnie. Czarne charaktery rządzą! xd Tak, jestem niezrównoważona.
    Do twojej listy seriali dodałabym jeszcze Wikingów i Grę o Tron i to byłaby moja lista ulubionych seriali. Taka czołówka. Poza tym dobry metal nie jest zły, choć po mnie tego nie widać (nie wiem po co ci to mówię skoro i tak nie wiesz jak wyglądam, ale cóż...) to dusze mam punka. Także miło spotkać kogoś o zbliżonych upodobaniach i mam nadzieję, że nie przeraziłam cię moim monologiem. Nie jestem wariatką (a przynajmniej tak sb wmawiam). W opowiadaniu został mi do przeczytania jeden rozdział i strzelę pod nim komentarz odnośnie całości pewnie znów się napaplam o sobie, ale trudno. Musisz jakoś to przeżyć, bo na razie zapowiada się na to, że cię jeszcze jakiś czas podręczę.


    Pozdrawiam,
    Melania zabini

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy to zobaczysz, ale jeśli tak, to wiedz, że, o matko, ja płakałam ze śmiechu, jak czytałam XD
      Niezmiernie miło mi się zrobiło po przeczytaniu twojego "monologu", naprawdę. Nie na co dzień można usłyszeć od drugiej osoby takie słowa - tak podnoszące na duchu. Ojej... Nie wiem, jak to napisać, więc może wypunktuję:
      - Wikingów i Grę o Tron mam już od dawna zaplanowane.
      - Obecnie pracuję nad jednym szablonem w wordpressie, ale jak tylko go skończę to będę się z tobą kontaktować.
      - Po mnie też nie widać, ze jestem metalem. Ale mam nadzieję, że przynajmniej to CZUĆ, gdy się ze mną rozmawia.
      - Lubię być "dręczona" przez takich ludzi, jak ty :3

      Usuń
  4. Jak Ty zrobiłaś ten szablon? Jest fenomenalny! Napisałaś, że można u Ciebie zamówić. Już za jakiś czas będę Cię dręczyć o to :D.

    OdpowiedzUsuń
  5. A wiesz, że MARVEL na potęgę pokręcił z rodziną Lokiego? Laufey był (oryginalnie) kobietą, a nie władcą Jotunhaimu. Hmmm, dziwne, nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem. Pisałam o tym nawet pod jednym z rozdziałów. Osobiście, nie mam szacunku do marvela.

      Usuń
    2. Zupełnie z innej beczki.
      Lubisz Hectora Barbossę? Ja go szczerzę nienawidzę, bo próbował zabić Jacka.

      Usuń
    3. Według mnie to trochę dziwne oceniać jakąś postać po tym, że próbowała zrobić krzywdę innej postaci, którą się lubi. Jack jest jednym z moich ulubionych filmowych charakterów, ale to nie kształtuje sposoby, w jaki patrzę na inne postaci.
      Gdyby się tak zastanowić, to kto nie próbował zabić Jacka? I na odwrót: kogo Jack nie próbował zabić? Bo Hectora na pewnie próbował...
      Lubię Hectora ze względu na to, jak jest zagrany - Goeffrey Rush przedstawił swoją interpretację tej postaci w sposób mistrzowski, trudno jest twierdzić inaczej. Jeśli zaś chodzi o Deppa... on w każdym filmie jest taki sam.
      Jack to nie jest niestety żaden wyczyn aktorski dla aktora, który każdego swojego bohatera opiera na dokładnie tym samym schemacie. Kalka.

      Usuń
    4. Nie oglądałam żadnego innego filmu Deppem, więc nie mam porównania.

      Usuń
  6. Lexie, żyjesz? 63 dni bez postu :c

    OdpowiedzUsuń

Język urzędowy: staroskandynawski.
Mile widziany alfabet runiczny :)